Bakugan Fanon Wiki
Advertisement

Bohaterowie krążą po okolicy, i walczą ze złudzeniem że krążą w kółko

  •     Czy tu wszystko musi być takie podobne do siebie?-spytałem
  •     Taaa...-odpowiedział Max

Po 10 minutach z oddali zaczęła sie pojawiać pojedyńcza osoba ludzka która "zaatakowała" kiwaczem

  •     Heh,to Kevin-stwierdził Max
  •     No,racja-dodałem
  •     Siema chłopaki!-powiedział zmachany
  •     Masz pićko i do dna-powiedziałem dając mu puszkę browca
  •     Dzięki... skąd to masz?-spytał
  •     Pamiętacie Darmowy Market?-spytałem
  •     Taaa-odpowiedzieli
  •     No to tyle w temacie-stwierdziłem
  •     A tak po za tym to coś ty taki wesoły?-spytał Gorem
  •     Bo mam dobre i złe wieści-odpowiedział
  •     No to mów-powiedział Max
  •     Dobra jest taka że znam namiary gdzie dzisiaj sie pojawi ten różowy odludek,a zła jest taka że tu nigdzie nie ma żadnego krzaczka na załatwienie potrzeb-powiedział
  •     No ale co nam to da że on sie pojawi?-spytał Max
  •     Widać że się nie wyspałeś,po ludzku się go zlikwiduje a potem pójdziemy dalej-stwierdziłem
  •     Ale zaraz... skąd ty to wiesz?-spytał Leonidas
  •     Heh, Fox miał zawyżone ego podczas walki i się wygadał-odpowiedział
  •     Fajnie,a gdzie to ma niby sie wydarzyć?-spytałem
  •     Dokładnie w tym miejscu-odpowiedział
  •     To ja mam taki plan... wy idźcie dalej a ja tu zaczekam,potem was dogonie-zaproponowałem
  •     Jesteś pewien?-Spytał Kevin
  •     Taaak,to coś musi wkońcu zapłacić za swoje-odpowiedziałem

No i poszli... a Adrian został sam

  •     Leonidas-zacząłem
  •     Jak on sie pojawi to ty grzecznie spoczniesz na tym kamyku,ok?-spytałem
  •     Dobraa-odpowiedział

Tymczasem w siedzibie DarkDragons....

  •     Ej! Gordon!-nadarł sie Steve
  •     Co?-spytał znudzony
  •     Przyprowadź tutaj te różowe coś-odpowiedział
  •     Różowy warchlaku,choć!-zawołał Gordon
  •     Słucham,o co chodzi?-spytał
  •     Twoja wizyta na zewnątrz odbędzie się o wiele wcześniej-odpowiedział Steve
  •     Czyli...?-spytał
  •     Teraz...-odpowiedział

Dobraaa...-powiedział i się przeniósł

Spowrotem u Adriana...

  •     Hej,hej mada faka ktoś sie przenosi-stwierdziłem
  •     No,racja wyraźnie czuć teleport -dodał Leonidas
  •     Dobra,ide do niego-powiedziałem i poszłem


GGG

Stoją tak przez minutę

Na miejscu....

  • Witam pana różowy stolec-zacząłem
  • A więc to na ciebie miałem czekać...-powiedział
  • Czekać? kto ci o mnie powiedział?-spytałem
  • Szefunio-odpowiedział
  • A to cwany lis...-pomyślałem
  • Tak czy inaczej mam zamiar cię załatwić-dodałem
  • Okaże się kto kogo załatwi
  • Nuudy-pomyślałem i go uderzyłem w brzuchol
  • AAA
    AAAA!-zawołał
  • (w 9 sekundzie filmiku: Ciekawe ile miał z polaka - pomyślałem)
Mystic_Gohan_vs_Super_Buu

Mystic Gohan vs Super Buu

W miarę spolszczony

Po walcee...

  • Łatwo poszło...-stwierdziłem
  • Leonidas,idziemy-powiedziałem i razem z leonidasem polecieliśmy w tym kierunku gdzie poszli Max i Kevin
  • Ładnie mu dałeś po żarówie-stwierdził Leonidas
  • Dziękiiii,jak jestem wkurzony to zawsze mocniej wale-odpowiedziałem
  • Bez skojarów-dodałem
  • Spoko-odpowiedział Leonidas
  • O,widać ich-zorientował się
  • EEEJ efrybady! czekajta-zawołałem
  • Co? już go załatwiłeś?-spytali
  • Nie rozumiem co wszyscy takiego w nim widzieli,gostek totalnie nie ogarniał-odpowiedziałem

U DarkDragons

  • Teraz wszystko jasne-pomyślał Fox
  • Trenował w komnacie ducha i czasu-powiedział do Lumagrowla
  • Ale co teraz zrobimy z tą dziewczyną?-spytał
  • Ostrzędzimy ją,przyda sie nam jeszcze jako wabik-odpowiedział Steve

Spowrotem przenosimy się do ruchu oporu

  • Jest dobrze-powiedział Kevin
  • Co sie stao sie?-spytałem
  • Znam namiary ich posiedzenia-odpowiedział
  • O to rzeczywiście dobrze-dodałem
  • Co zamierzasz?-spytał
  • Są 2 opcje... wchodzimy tam w dzień i robimy MASAKRE albo przeprowadzamy nocną akcje-odpowiedziałem
  • Nieźle kombinujesz,motyw z nocną akcją ma więcej sensu-powiedział Max
  • A gdzie jest Gorem?-spytał Kevin
  • Spokojniee,odtworzyłem teleport tego różowego rurka i na prośbę Gorema rzuciłem go tam-odpowiedziałem
  • CO?!-spytali wszyscy ździwieni
  • No co? Bakugana w formie kulistej nie jest łatwo zauważyć zwłaszcza przy takich godzinach,a przy odrobinie szczęścia może ją znajdzie w tej ruderze-odpowiedziałem
  • Dobra,dość gadania,idziemy-dodałem
  • Jak to sie skończy,zrobię sobie Virtutti Militari z papieru-powiedziałem sobie w myślach

CDN....

Zapowiedź[]

W następnym odcinku Ruch Oporu jest praktycznie na przed bazą wroga,ale nie przewidzieli że Dharak  i Dragonoid stoją na straży,w wyniku czego dostaną z bezpośredniego ataku który po złączeniu utworzy wybuch przez co wojownicy zostaną rozdzieleni od bakuganów,co z tego wyniknie? Czytać następny odcinek!

Advertisement