Jestesmy nad zamrorzonym morzem.
Luke: Hiuuu ale tu zimno.
Mei: Tara?
Tara: Co się stało moja Pani.
Mei: Musimy iść.
Luke: Gdzie.
Mei: Eeee nigdzie.
Luke: No dobra.
Mei: Idziemy szukać kryształ Tara.
Tara: Dlaczego.
I nagle ktos skoczył i Mei nie ma.
Później na polanie:
Wszyscy: Mei! Gdie jestem.
Mei: Jestem tu.
Damian: Gdzie ty byłaś.
Mei: Spoko Dawid.
Damian: Eee przecież nazywam się damian.
Mei: Ojć musiałam się pomylić, eee to ja idę na chwilę.
Damian i Luke: Dobra.
A Mei się szyderczo usmiała.
Mei: Zejć mi z dragi.
Mei: Nie!
Luke: Co ty wyprawiasz.
Mei: Walcz ze mną.
Luke, Mei: Bakugan bitwa!
Luke: Supermoc aktywacja! Maksymalna Rewolucja!
I nagle dziwne ale z Tary wyskakuje Robot. A Mei ma pół skóry optartej.
Luke: Zaraz, Zaraz ty nie jesteś Mei.
Mei ee znaczy robot: H e he
Damian: Gdzie ona jest.
Mei: Tutuj justem.
Mei: Byłam pod ziemią.
Luke: W takim razie kto to.
Luke: Ooo Wicerman!(Wajsermen).
Wicerman: Ha ha ha ha ha.
I zlatuje po Wicermana Ziperator Darkusa i razem odlatuje.
Mei: Dzięki.
Luke i Drago: Nie ma zaco.
Wszyscy: He he he.
KONIEC