Bakugan Fanon Wiki
Advertisement

Part 1[]

Biegłam przez las. Z oczu kapały kryształowe łzy. Dalej. Nagle spadłam. Podniosłam wzrok. Ujrzałam czarnowłosego chłopaka, który nie ukrywał swojego nicku i... Stowarzyszenia. Pit z BakuGalaxy. Nagle poczułam ogarniającą mnie złość, ale na szczęście opanowałam się.

-Hej, kim jesteś?-zapytał

-Em.. Mi... Miriana! A ty Pit, tak?-zapytałam i wstałam

-No tak.. Skąd ty... A to znaczy.. Zawalczymy?

-Yy... Spoko, niech będzie...

-BS! BS! Sun Lightnoid!

Lightnoid? Bakugan gracza z 2 miejsca w Bakugan? Mhm, może być ciekawie i interesująco...

-BS! BS! Sapphire Elfin!-krzyknęłam

-To ty nie jesteś Miriana! Ty jesteś Ami!

-Ej no skąd ty to...

-No od Meiki...

No i zostawiliśmy Bakugany same. Taka była gra w tym świecie. Bakugany same walczyły tak samo jak ich gracze. Wracając. Przyjęłam pozycję do walki. On zaś wyjął dwa sztylety.

-Zaczynaj.-powiedziałam

-Okej...

-Pokonam Cię... Zemszczę się za Mei...-wyszeptałam

-Ha? Co?

Wyjęłam miecz. On stał zdezorientowany. Po chwili byłam za nim i już zamierzałam go uderzyć, gdy nagle przede mną pojawiła się ściana lodu.

-No, no, no... Więc jesteś użytkownikiem magii lodu?

-Oczywiście, że teraz...

Nagle ku jemu zdziwnieniu lód zmienił się w kryształ i rozpadł zmieniając się w piękne, błyszczące oraz niebieskie kryształki.

-Jestem użytkowniczką najpotężniejszej magii żywiołów... Poznaj zapomnianą magię kryształu!

I już nagle miałam wyglać, gdy poczułam JEJ obecność.

-Powiedz Mei, że jak mnie znajdzie i pokona to spełnię jej jedno życzenie...

I uciekłam. Na ich nieszczęście byłam "królową uciekania" - nikt nie umiał mnie znaleść, chyba, że na to pozwalam.

-Żegnaj... Tanaki...

Part 2[]

 Biegłam, gdy nagle zauważyłam długie różowe włosy i bladą cerę. Zatrzymałam, przyglądając się pewnej osobie o nazwie "Miley". Czyżby... Ursula?!

-Miley?-odezałam się

-Ami?-zdziwiła się różowowłosa

-Gramy razem?

-Jasne!

 Mimo, iż blisko było do pewnego miasta, my zaś pobiegłyśmy do następnego...


 Tymczasem u BakuGalaxy...

-Widziałeś i walczyłeś z Ami?!-krzyknęła Meika stojąc w środku pokoju narad.

-Taaa...-szepnął Pit

-Dałeś jej uciec?! Pit, ona jest królową uciekania!

-Meika... Spokojnie..-odezwała się Black Lotus

-Jak spokojnie?! Black, my jej nie znajdziemy....!

-Jak to?-zdziwił się OOO (Dziwnie się to pisze o-o)

-OOO... Nikt jej nigdy nie znalazł, chyba, że...

-Że co?-przerwał jej FeniksMaster

-Pozwoli nam się znaleźć...

-A pozwoli...?-zapytał Oskiinus

-Raczej...Tak...

-Raczej?-odezwał się Apocalipsus (Apuuuuuuuuś! A nie... To Rexiu... p.p)

-Na pewno się znudzi graniem w...

-W cooo?-nagle zapytał się zaciekawiony Mick.

-W...

-W kotka i myszkę?-dokączył za nią Domi

-Nie przerywajcie mi!-wkurzyła się Mei

-Aye, sir!-odpowiedziało BakuGalaxy.

 I nastała cisza. Cykanie świerszcza z oddali stawało się coraz bardziej głośniejsze. Mei ukryła twarz w dłoniach i usiadła na podłodze.

-Ale... Dlaczego Ami?-wyszeptała, ale ja nie usłyszałam jej...


CDN...

Advertisement